Sałatka z
pieczonych w maśle migdałowym warzyw
Składniki:
Filetowy
kalafior – 1 sztuka
Kolorowe
marchewki – żółte, czerwone, fioletowe (5 sztuk)
Fasolka
szparagowa – 200g
Cukinia
żółta – ½ sztuki
Ser tofu –
50g
Orzechy
nerkowca – 1 garść
Komosa
ryżowa – 50g
Pestki
dyni lub słonecznika – 2 łyżki
Natka
pietruszki – 2 łyżeczki posiekanej
Oliwa z
oliwek – 1 łyżka
Sól,
suszone oregano
Sos:
Ocet
balsamiczny – 1 łyżeczka
Masło
migdałowe – 2 łyżki
Olej z
pestek dyni – 1 łyżka
Pasta
sambal oelek – 1 łyżeczka
Sól
Wykonanie:
Warzywa
myjemy, obieramy i kroimy (marchewkę w słupki, kalafiora dzielimy na różyczki,
cukinię w plastry). Fasolkę szparagową możemy wcześniej delikatnie podgotować
na parze, tak aby nie była zbyt twarda. W dużej misce mieszamy dokładnie
wszystkie warzywa z oliwą z oliwek, pastą curry i pastą migdałową. Solimy i doprawiamy
suszonym oregano. Warzywa pieczemy przez 35 minut w 180 stopniach, tak aby były
chrupiące i al dente.
W między
czasie gotujemy komosę ryżową na pół-twardo. Ugotowaną komosę mieszamy z
pestkami, posiekaną natką pietruszki i 1 łyżeczką masła migdałowego. Całość
prażymy na patelni teflonowej bez dodatku tłuszczu.
Upieczone
warzywa układamy na półmisku, posypujemy prażoną komosą i nerkowcami. Dodajemy
pokrojone w kostkę tofu (jeśli ktoś woli tofu w wersji smażonej – można je
podsmażyć na 1 łyżce oliwy z ulubionymi przyprawami).
Wykonanie –
sos:
W miseczce
mieszamy masło migdałowe z miodem, octem balsamicznym i pastą sambal. Dodajemy
szczyptę soli i całość dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy olej z pestek
dyni i tak przygotowanym sosem polewamy sałatkę.
Sałatkę
można jeść zarówno na ciepło w formie obiadowej lub na zimno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz