czwartek, 13 sierpnia 2015

Za co kocham kuchnię włoską...

12.08.2015 miałam wielką przyjemność uczestniczyć w kursie gotowania kuchni włoskiej organizowanym przez  Kuchnia Agaty i Galbani.

Kurs był wygraną w konkursie, w którym opisałam za co kocham kuchnię włoską.

"(...) nie ma osoby, która nie lubiłaby kuchni włoskiej. A ja mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że ją uwielbiam. I uwielbiam ją za jej prostotę w łączeniu składników, smaków, za to, że jest taka naturalna, prosta i prawdziwa. Jednakże sporo jest też prawdy w tym, co kiedyś usłyszałam, a mianowicie, że nigdzie nie smakuje tak jak we Włoszech. To pewnie wynika z klimatu, temperatury i luzu, który tam panuje. Żeby móc cieszyć się w 100% kuchnią włoską, mogłabym się przeprowadzić do Włoch – kupić stary, zniszczony dom, w którym ktoś kiedyś robił wino, oliwę i miał ogród pełen włoskich smakołyków – kaparów, ciecierzycy, sałaty i pomidorów. No ale – wróćmy do rzeczywistości. Jestem w Polsce i tutaj muszę czerpać z kuchni włoskiej jak najwięcej tylko mogę. A staram się to robić wyjątkowo często – nie potrafię odmówić sobie pizzy i tak jak normalnie nie jem bardzo dużo, tak pizzę zjadam jak niejeden facet – nie zdąży wystygnąć a już jej nie ma. Niektórzy mają drugi żołądek na słodycze – ja mam na pizze. Jeszcze mam trzeci żołądek – na makarony. Uwielbiam makarony. Moje ulubione? Ciężko stwierdzić. Uwielbiam Tagliatelle al ragù, Amatriciane. Jednak moim największym smakołykiem makaronowym jest Spaghetti alle Vongole. Duża ilość natki pietruszki, czosnku, oliwy z oliwek i białego wina i jestem w niebie. Przygotowuję je często w domu i zawsze korzystam z prawdziwych włoskich składników. Uwielbiam odgłos otwierania się muszli. A następnie kremowy smak makaronu z oliwą i przyprawami. Poezja. Słowami nie da się opisać smaku tego dania. Myślę, że nawet największy „tchórz” przed owocami morza, po spróbowaniu tego dania będzie zachwycony.
Oczywiście do takiego dania konieczna jest lampka białego wina. A na deser? UNIESIENIE, czyli tiramisu. Kwintesencja włoskich smaków. O nim też można pisać…i pisać… i pisać. Ale lepiej po prostu powiedzieć „Tiramisu” i odpłynąć w krainę błogiej kulinarnej rozkoszy." 


W trakcie kursu przygotowałam 4 dania z wykorzystaniem serów @Galbani Polska:
1. Tiramisu
2. Bruschetta z mozarellą, pomidorami i pesto bazyliowym
3. Ravioli z ricottą, parmezanem i rukolą
4. Parmigiana di melanzane
Wszystko było pyszne i włoskie! :)

A o to fotorelacja z warsztatów









Antipasti


Bruschetta z pesto bazyliowym, pomidorami i mozarellą



Prosciutto, Gorgonzola, Mozarella, Pesto rosso

 Sery Galbani: Gorgonzola, Mascarpone, Grana Padano, Pecorino Romano










Parmigiana di melanzane


















Ravioli z ricottą, parmezanem i rukolą. Polane palonym masłem z szałwią


 Prezenty od +Agata Jędraszczak 




Tiramisu 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz